Rytuał odpuszczania na Pełnię Księżyca

Rytuał odpuszczania

Pełnia Księżyca to wyjątkowy czas, w którym można zasiewać różnego rodzaju intencje i odpuszczać wszystko, co już nam nie służy. To czas wypowiadania na głos swoich marzeń i budowania podstaw ku ich spełnieniu. Dowiedz się więcej o fazach Księżyca i poznaj rytuał odpuszczania na pełnię.

Najlepiej widoczny wpływ Księżyca w przyrodzie uwydatnia się w przypływach i odpływach. Są one zależne od siły pływowej, czyli sił przyciągania przez Słońce i Księżyc. Najsilniejsze pływy występują właśnie podczas Nowiu i Pełni Księżyca. W dawnych kulturach, czas faz Księżycowych wpływał również na prace ogrodowe i w polu. W okresie pierwszej kwadry do Pełni warto siać i przesadzać rośliny, oraz przygotowywać sadzonki do ukorzenienia. Ich korzenie są wtedy odporniejsze na zranienia, a woda koncentruje się na górnej części roślin. Po Pełni woda schodzi w dół, do korzeni, które stają się wrażliwsze. Nie jest to odpowiedni moment na przesadzanie ani siew. To doskonała pora na przycinanie roślin, pielenie chwastów i zbiór warzyw korzeniowych, oraz owoców przeznaczonych do długiego przechowywania, typu jabłka.

Człowiek składa się aż w ponad 60% z wody, stąd Księżyc ma prawo oddziaływać również na nas. Najlepiej pokazują to badania na temat snu w czasie Pełni. U niektórych badanych zaobserwowano nawet o połowę mniej melatoniny – hormonu regulującego nasz sen. Wszyscy badani zasypiali też dłużej niż normalnie. Podczas pełni często jesteśmy bardziej nerwowi, pobudzeni, mamy więcej energii i ochoty do spotkań towarzyskich. To czas celebracij, zbierania plonów i poszerzenia świadomości. Natomiast podczas Nowiu stajemy introwertyczni, senni, łatwiej się męczymy. To w tym czasie inicjujemy nowe działania, ustalamy intencje i zaczynamy zbierać życiową energię do wewnątrz, gromadząc siły na przejście do działania w późniejszych fazach.

Dawniej ludzie żyli zgodnie z rytmem natury. Cykl menstruacyjny kobiet również wyznaczały fazy Księżyca. Pełnia była dniem płodności i poczynania dzieci. Po pełni przychodzi czas na refleksję, oczyszczenie, odpoczynek i odrzucenie tego, co zbędne. Współcześnie zmusza się nas do nienaturalnego życia dyktowanego pracą i zyskiem. Warto jednak wsłuchiwać się w potrzeby swego ciała i działać w zgodzie z naturalnymi cyklami.

Księżyc przechodzi też przez wszystkie Znaki Zodiaku, wprowadzając subtelne zmiany w naszej codzienności. Co 2 – 3 dni przechodzi do nowego znaku i przebywa tę drogę podczas każdego cyklu. Łańcuch zodiakalny rozpoczyna Baran, więc od tego miejsca też swą drogę zaczyna Księżyc. A oto, jakie działania warto podejmować podczas pobytu Księżyca w poszczególnych znakach:

  • Baran – to czas wzrostu energii impulsów do działania;
  • Byk – moment zwolnienia i skupienia się na swej sensualności i wrażliwości;
  • Bliźnięta – optymizm, aktywność i otwartość na nowe doświadczenia wysuwają się na pierwszy plan;
  • Rak – skupienie się na swoim wnętrzu, dbanie o siebie;
  • Lew – spontaniczność, zabawa, twórcza ekspresja, wzmożone kontakty towarzyskie;
  • Panna – pora na wzmożoną pracę i obowiązki domowe;
  • Waga – poszukiwanie życiowej harmonii, głębsza potrzeba bliskich kontaktów z ludźmi;
  • Skorpion – uwrażliwienie na siebie i innych, spotkanie z własnym cieniem, dobry czas na uzdrowienia i pracę własną;
  • Strzelec – aktywny czas doskonały na sport, podróże, pasje, spotkania towarzyskie i nowe doświadczenia;
  • Koziorożec – planowanie strategii, skupienie się na pracy i celach osobistych, czas spędzany z samym sobą;
  • Wodnik – idealny moment na szukanie nowych rozwiązań, poznawanie ludzi, zajmowanie się pasjami, tworzeniem i wszystkim, co wymaga innowacji;
  • Ryby – czas odpoczynku i wycofania, poszukiwania inspiracji i większy kontakt ze snami.
 

Oczywiście to tylko wskazówki, które mogą pomóc nam w codziennym życiu. Wszystko zależy od naszych decyzji i indywidualnych potrzeb, oraz uwarunkowań osobowościowych. Warto jednak planować intensywniejszy czas pracy, randkę czy urlop w zgodzie ze swoim naturalnym cyklem.

Rytuał odpuszczania na Pełnię

 

Pełnia Księżyca to czas refleksji, wyboru życiowej ścieżki i sprawdzenia, czy nasze wartości i obecne życie idą ze sobą w parze i harmonii. 

A oto opisany krok po kroku rytuał – idealny na czas Pełni.

Przybory: pióro, papier, dwie małe miseczki, woda, świeca, coś do zapalenia świecy.

Jeśli masz możliwość znalezienia spokojnego miejsca na dworze, z dala od zgiełku miasta i towarzystwa innych ludzi – wykorzystaj to. W ten sposób będziesz bliżej energii Księżyca i Matki Ziemi. Jeśli nie masz takiej możliwości, znajdź ciche i ustronne miejsce w domu.

1. Oczyść swoją energię
 

Możesz zapalić kawałek palo santo i okadzić nim całe ciało. Możesz również okadzić przestrzeń białą szałwią z intencją oczyszczenia. Dobrym pomysłem będzie też wzięcie prysznica z podobną oczyszczającą intencją (lub po prostu możesz wyobrazić sobie, że stoisz pod srebrnym wodospadem, który obmywa cię z wszelkiej negatywnej energii i zewnętrznych wpływów).

2. Stwórz rytualną przestrzeń
 

Znajdź spokojne miejsce do siedzenia, udekoruj je kwiatami i kamieniami szlachetnymi – odpowiednimi do ochrony lub wzmocnienia twojej intencji.

Zapal świeczkę, do jednej miseczki nalej wody i umieść ją wraz z pustą miską przed sobą.

Weź kilka głębokich wdechów i wydechów, połóż rękę na sercu i skoncentruj się. Następnie zacznij pisać na kartce papieru to, co chcesz uwolnić ze swojego życia – stare przekonania, ograniczające wzorce, negatywne myśli, przeszłe doświadczenia, skończone relacje, trzymane emocje. Gdy już skończysz, podpisz się na dole i zapisz datę.

Głęboko oddychając, koncentrując się na energii swego serca, wypowiedz na głos: “Teraz odpuszczam to. I tak jest”.

Następnie podpal od świecy jeden róg papieru i wrzuć kartkę do pustej miski na czas spalania. Obserwuj jak ogień trawi wszystko, czego już nie chcesz w swoim życiu. Jeśli twoja kartka ma problemy ze spaleniem się lub zapaleniem, zastanów się, na ile jesteś gotowy na ten rytuał. Gdy masz w sobie autentyczną gotowość odpuszczenia kartka spali się szybko i bezproblemowo. Na koniec włóż ręce do miski z wodą, symbolicznie oczyść się i otwórz na nowe.

Teraz pora na cichą medytację, możesz obserwować palącą się świece lub po prostu uważnie oddychać i być w tu i teraz.

Pozwól sobie przetrawić miniony proces, przepłynąć emocjom i odnaleźć wewnętrzny spokój. Daj sobie tyle czasu, ile potrzebujesz.

Opisany rytuał jest tylko sugestią. Z pomocą intuicji i wsłuchania się w siebie możesz odkryć swój własny rytuał. Być może zechcesz tylko medytować nad tym, co chcesz odpuścić. Może postanowisz śpiewać, grać na bębnie lub wpatrywać się w ogień świecy, czy rozpalić rytualne ognisko. Oczyszczająca może być również kąpiel w jeziorze, rzece, morzu, oceanie lub… w wannie. Zrób to, co czujesz, na co masz ochotę, z czym czujesz się komfortowo. Najważniejsza w tym wszystkim jest intencja oczyszczenia, reszta to tylko narzędzia pomocne w skupieniu, koncentracji i ukierunkowaniu energii.

Najlepiej wykorzystywać każdą pełnię na taki oczyszczający rytuał.