Największym nieporozumieniem na temat seksu jest to, że nadal często jest uznawany za brudny, zakazany lub niewłaściwy, a tak naprawdę może być święty. Nie w kościelny sposób, ale jako czysta energia kosmiczna, seks może być aktem, który zapewnia bezpośrednie połączenie z boskością.
Termin „święta seksualność” jest często nadużywany i często źle rozumiany. Czym właściwie jest święta seksualność? Co mamy na myśli, gdy mówimy o „świętym” seksie? I dlaczego miałoby cię to obchodzić?
Warto najpierw zrozumieć, co oznacza termin „święte”.
Świętość jest często kojarzona z czymś, co jest „oddzielne” od zwyczajności lub z czymś, co jest czczone jako „wywyższone”, i bardzo często jest to czczone jako coś odrębnego od nas samych.
To jednak ograniczone postrzeganie, a nawet niedokładne zrozumienie tego, czym właściwie jest świętość. To, co święte, jest z natury częścią nas, a nie czymś oddzielnym. W rzeczywistości to właśnie z powodu tego połączenia będącego częścią nas (nie oddzielonego od nas) wszystko może być uświęcone.
Innymi słowy, nic nie jest „święte” samo w sobie. To, co sprawia, że coś jest „święte”, to nasz stosunek do tego.
To nie sama rzecz jest święta. Raczej to, jak traktujemy tę rzecz i jak odnosimy się do tej rzeczy, czyni ją świętą lub nie.
Pomocne jest również zrozumienie następujących kwestii: jaki jest cel tej rzeczy, którą nazywamy i traktujemy jako świętą? Jak używamy tej świętej rzeczy, aby uzyskać dostęp do czegoś poza zwyczajnością, poza nami samymi?
Energia seksualna, duchowa i twórcza są tak naprawdę częściami jednej całości. Jeśli wyrażasz się twórczo, będziesz się wyrażał seksualnie. Jeśli doświadczyłaś kiedyś pełnego wewnętrznej ekspresji seksu, to wiesz, że Bóg musiał maczać w tym ręce. Kreatywność to przejaw duchowej mocy twórczej.
Seks jest jedną z podstawowych funkcji ludzkości. Odgrywa ogromną rolę w zdrowiu fizycznym i witalności organizmu. Seks jest również ogromną, uniwersalną siłą, która może łączyć twojego ducha (twą boską esencję) z twoim ciałem. Seks to inwolucja (schodzenie ducha) i ewolucja (wznoszenie się fizyczne) spotykające się w sercu w eksplozji czystej miłości.
Ale aby w pełni doświadczyć seksu w ten sposób, musimy zaangażować się w niego na boskim, uświęconym poziomie.
Sacrum wiąże się z transcendencją. Coś, co jest traktowane jako święte, jest obdarzone mocą przeniesienia nas z doczesnej, zwykłej rzeczywistości naszego życia do bezpośredniego doświadczenia transcendentnego, a nawet mistycznego.
Zrozumienie, czym jest święta seksualność, sprowadzić możemy do jednej rzeczy: jak odnosimy się do seksu i czy używamy go:
1. Jako środek do samozadowolenia: aby zaspokoić swoje potrzeby, zaspokoić fizyczne pragnienie przyjemności lub połączenia i cieszyć się kilkoma minutami stymulacji narządów płciowych.
Pewnie, że stres zostanie na chwilę złagodzony i prawdopodobnie łatwiej zaśniesz. Na pewno poczujesz się połączony przez kilka minut, zanim wszystko się skończy, a uczucie izolacji i egzystencjalnej samotności powrócą. Na pewno twoje napalenie zostanie na chwilę uwolnione, dopóki nie wróci za kilka dni lub tygodni, pragnąc być ponownie zaspokojone.
I hej, nie ma w tym nic złego!
Ale prawda jest taka, że dopóki jest to poziom, na którym angażujemy się w naszą seksualność, zawsze będziemy nieświadomie tęsknić za tym, co można nazwać „niemożliwą do zidentyfikowania głębią”.
Zawsze będziemy czuć się seksualnie głodni lub sfrustrowani seksualnie. Nieustannie będziemy się zastanawiać, dlaczego czujemy się tak oderwani i niepełni.
Zawsze pozostaniemy trochę niezadowoleni, bez względu na to, ile seksu możemy uprawiać i bez względu na to, ile orgazmów możemy mieć, bez względu na to, ile niewygodnych pozycji seksualnych możemy próbować.
Zawsze będzie poczucie, że czegoś brakuje, że możliwe jest coś więcej.
Zawsze będzie cicha tęsknota za czymś więcej.
A ta „niemożliwa do zidentyfikowania głębia” może nastąpić tylko wtedy, gdy zaczniemy całkowicie inaczej podchodzić do seksu.
2. Jako środek dostępu do transcendencji i wejścia w mistykę, jako ścieżka samopoznania i ostatecznie jako sposób doświadczania Boskości, który z natury zawiera doświadczenie ekstatycznych stanów rozszerzonej przyjemności, dostęp do kosmicznej świadomości i uczuć głębokiej jedności i miłości.
Święta seksualność jest więc ostatecznie praktyką duchową.
Jest to ścieżka, na której praktykujący używa seksu i intymności jako sposobu na przekroczenie zwykłego, przyziemnego świata dualizmu i separacji oraz wejście w domenę głębokich stanów ekstazy i miłości, zjednoczenia, uzdrowienia i pełni.
Samym celem świętej seksualności jest zaangażowanie w praktykowanie miłości.
Święta seksualność to praktyka ucieleśniania i stawania się energią i wyrazem miłości w świecie; nie jako sposób na zdobycie miłości, ale jako drogę przemiany, na której pozwalamy, by miłość płynęła sama z siebie, gdzie uczymy się pozwalać, by miłość działała w nas i przez nas, gdy dosłownie stajemy się wcielonymi wyrazami tej miłości.
Jest to ścieżka, na której dochodzimy do poznania siebie i poznania Boga lub Boskości poprzez kogoś innego, i poprzez seks.
Taki seks jest narzędziem, poprzez które angażujemy się w świętą praktykę dawania i otrzymywania coraz większej ilości miłości w celu naszego własnego duchowego wzrostu i ewolucji.
Na ścieżce świętej seksualności nie robimy tego dla naszych własnych egoistycznych korzyści, jako sposób na zaspokojenie własnych pragnień i zaspokojenie naszych „potrzeb” lub jako sposób na ukojenie naszych ludzkich niepewności, ale jako sposób na dosłowne wyjście poza ograniczenia naszego ludzkiego uwarunkowania, pozwalając się otworzyć na bezpośredni i nieskończony przepływ Boskiej Miłości.
W ten sposób seks jest jedynie środkiem, który może nas tam zabrać i który daje nam dostęp do tego wiecznego źródła, które gasi wszelkie pragnienie i zaspokaja wszelki głód.
Zapraszam na masaże i sesje tantryczne dla par.
Oto propozycja, w jaki sposób można zacząć praktykę świętego seksu.
Przygotujcie miękkie koce lub materac okryty pięknym orientalnym materiałem. Rozsypcie płatki róż wokół przestrzeni. Zapalcie świece i/lub kadzidła, i włączcie kojącą zmysły muzykę. Świadomie odłączcie się od doczesnego świata i wejdźcie do świata Boskości – świata przyjemności. Wcześniej weźcie oczyszczający prysznic i ubierzcie się w coś pięknego. Możecie też przygotować i napić się ceremonialnego kakao, które otworzy wasze serca i przebudzi do większej zmysłowości.
Pijąc kakao ustalcie i podzielcie się intencjami na tę sesję intymności, jak np.: „Moją intencją jest pokazanie ci moim ciałem, jak bardzo cię kocham” lub „Jestem ciekaw, jakby to było odkryć i doświadczyć głębi dawania i otrzymywania”.
Usiądzie na materacu naprzeciwko siebie (mogą przydać się poduszki), zamknijcie oczy i poświęćcie kilka minut na rozpoznanie, że jesteście istotami duchowymi, które mają ludzkie doświadczenie – że zostaliście stworzeni z boskiego planu. Połączcie się z boskością w sobie. Wyobraźcie sobie, że głęboko w was rodzi się światło, które z każdą sekundą zaczyna jaśnieć coraz bardziej, aż staje się tak wielkie, że zaczyna rozprzestrzeniać się poza wasze ciała, łącząc się ze sobą i spalając w jedność. Poczujcie, że choć posiadacie różne ciała, to na poziomie duchowym jesteście jednym.
Energię seksualną uznajcie za część tej duchowości. Poczucie winy lub zakłopotanie? Pozbądźcie się tego. Seks jest fantastyczny, cudowny, naturalny, dziki, erotyczny i niesamowity. Ze zgadzającymi się partnerami, i w sferze granic obojga ludzi, seks powinien odbywać się swobodnie. Jeśli czujesz blokady w tym obszarze, może zainteresować cię Terapeutyczny Masaż Tantryczny.
W potężnym spojrzeniu twojego partnera nie ma gdzie się ukryć. W tej chwili możesz zdjąć wszystkie maski i w pełni ujawnić się partnerowi ze wszystkim, co czujesz i czym jesteś. Widzisz go w pełni, jednocześnie dając się zobaczyć.
Patrzcie się sobie w oczy, widząc w sobie światło, miłość, boskość. Niech miłość, która jest w twoim sercu, zajaśnieje w twoich oczach. Patrząc na ukochanego/ukochaną, zobacz boską iskrę w jego/jej oczach, podziwiając czystą siłę życiową, która jego/ją ożywia. Poczujcie razem świętość tej prostej chwili.
Patrzcie na siebie przez 2 minuty. Zwróćcie uwagę, jakie emocje lub doznania się pojawiają lub czy macie ochotę odwrócić wzrok. To nie jest konkurs na wpatrywanie się, więc zawsze możecie zamknąć oczy na kilka sekund, a następnie otworzyć je ponownie.
Przyłóżcie ręce do własnego serca i oddychajcie nim. Kiedy poczujecie miłość, która wzbiera w waszych sercach, połóżcie swoje prawe dłonie na sercu partnera. Następnie lewa ręka każdej osoby zakrywa rękę na własnym sercu. Zsynchronizujcie swoje oddechy (w sposób naprzemienny, kiedy jedno robi wdech, drugie wydech). Oddychajcie powoli, głęboko i odżywczo. Partner robiący wydech posyła miłość ze swojego serca, przez swoje prawe ramię i dłoń do serca osoby biorącej wdech, która w tym czasie przyjmuje miłość do swojego serca. Następnie osoba, która wdychała, teraz robi wydech i posyła miłość do partnera, który z wdechem przyjmuje jej dar miłości. Stworzycie w ten sposób obwód miłości i energii. Wykonajcie około 10 (lub więcej, jeśli tak poczujecie) takich oddechów.
Ta tantryczna medytacja przeprowadzona przez parę przenika przez warstwy, abyście mogli zobaczyć iskrę życia i boskości w swoim partnerze. W starożytnych tradycjach wschodnich kładzie się nacisk na czczenie yoni i lingama, ponieważ reprezentują one boską kobiecość i męskość. We współczesnym społeczeństwie wstyd często przenika seksualność. Ta medytacja pomoże uwolnić się od wstydu i przekształcić wasz związek z genitaliami i seksualnością jako całością.
Krok I. Świadome rozbieranie. Kobieta zaczyna od zdejmowania każdej części garderoby, aż jest całkowicie naga. W międzyczasie, gdy każda warstwa ubrania znika, kobieta wyobraża sobie, że zdejmuje maskę lub kawałek zbroi. Będąc już nagą, staje przed partnerem w swojej surowej, naturalnej, pięknej formie. Może rozłożyć ręce i powoli obróć się dookoła, mówiąc przy tym: „Oto cała ja”. Mężczyzna patrzy, przemieniając swoją kobietę.
Krok II: Przemienienie Yoni. Kobieta przesuwa się do pozycji, w której mężczyzna może dobrze widzieć yoni swojej partnerki (może to być zarówno pozycja siedząca, jak i leżąca, z rozchylonymi nogami). Następnie powoli wzrok mężczyzny opada wyłącznie na yoni. Przyjmij postawę miłości i oddania. Miej również świadomość, że ta pozycja jest bardzo otwarta i wrażliwa, więc ważne jest, aby robić to z poczuciem szacunku dla tego aktu intymności seksualnej.
Krok III: Yoni puja. Puja oznacza w sanskrycie „oddanie” lub „uwielbienie”. Mężczyzna może czcić i adorować yoni w rytuale, ofiarowując jej dary światła (świeca), wodę, kadzidło (lub olejek eteryczny) i płatki kwiatów. Weź jeden przedmiot na raz i okrąż go wokół yoni partnerki 3-7 razy.
Oczywiście świeca i kadzidło nie muszą znajdować się bardzo blisko yoni, zadbaj o to, by to było bezpieczne! Płatkami możesz ozdobić łono partnerki, okrążając jej święte centrum. W wodzie możesz zamoczyć palce i pokropić jej yoni. Wykonując pudżę mężczyzna emanuje energią oddania. Kończy kłaniając się yoni. Następnie mężczyzna wykonuje świadome rozbieranie, po czym kobieta patrzy z miłością na lingama i przeprowadzę pudżę dla partnera.
Krok IV. Zmysłowa uważność. Czas zintegrować praktykę. Usiądźcie naprzeciwko siebie lub w pozycji yab-yum i w ciszy poświęćcie trochę czasu, aby poczuć swoje emocje.
Już w tym miejscu możecie zakończyć cały rytuał i podzielić się swoimi uczuciami. Możecie też przejść do ekspresji tego duchowego połączenia poprzez miłosny akt seksualny. Możecie również całkowicie pominąć tę medytację i bezpośrednio po połączeniu serc przejść do następnego etapu.
Podążajcie za swoją seksualną intuicją. Otwórzcie się na odkrywanie intymności seksualnej, jakkolwiek czujecie się do tego poruszani. Niech każda sesja będzie wyjątkowa i odrębna sama w sobie.
Pamiętajcie, że podczas seksu bycie w pełni chwili oznacza całkowitą świadomość tego, że jesteście w teraz. Poddajcie się prowadzeniu poprzez intuicję, instynkty, emocje, poprzez to, co przez was przepływa. Niech nurt tej zmysłowej rzeki sam was prowadzi. Nie musicie mieć żadnego celu, nie musicie nic robić, mogąc wszystko na co oboje macie ochotę. Cokolwiek by nie wypływało, róbcie to z uważnością, często patrząc sobie w oczy i głęboko oddychając. Poddawajcie się energii, która się pojawi. Może być zmysłowo, dziko, walecznie, romantycznie, delikatnie, ogniście, subtelnie.
Jeśli nie wiesz od czego zacząć, oto kilka wskazówek. Niech będą tylko inspiracją, nie przywiązuj do nich wagi:
Kiedy osiągniecie szczyt (nie musi to być orgazm fizyczny, tylko poczucie nasycenia, spełnienia duchowego), ćwiczcie wciąganie tej energii do swojego serca. Poczujcie uwolnienie orgazmu (ewolucję) i jednocześnie wciągnijcie tą błogość do swoich serc (inwolucja). Wizualizujcie siebie i swojego partnera połączonych wewnątrz trójwymiarowej sześcioramiennej gwiazdy. Dla bardziej doświadczonych praktykujących święty seks, możecie spróbować orgazmu energetycznego, który można uzyskać stosując odpowiednią technikę Pranajamy i Krija Jogi.
Chcesz doświadczyć orgazmów energetycznych? Sprawdź Inicjację w Tantrę: podróż przez żywioły.
Wasz akt możecie zakończyć w objęciach leżąc na boku ciała i przesyłając sobie energię do czakr. Dokładny opis techniki znajdziesz w artykule: 3 tantryczne techniki pogłębiające miłość i intymność
Przygotowałem dla Ciebie medytację prowadzoną (<- kliknij, by posłuchać medytacji), dzięki której osiągniesz taki orgazm.